Nalewka z pędów sosny - składniki:
1 kg młodych pędów sosny (powinny mieć ok. 10-12 centymetrów)
0,5 - 0,8 kg cukru
0,5 l spirytusu lub 0,7 l wódki
Nalewka z pędów sosny - przygotowanie:
1. Oczyść pędy sosny z brązowych łusek (nie myj ich jednak w wodzie - powinny być suche). Połam je na mniejsze kawałki i układaj w dużym słoju warstwami. Każdą z nich zasyp cukrem.
2. Pędy z cukrem ugnieć tłuczkiem, a następnie zalej całość alkoholem. Przykryj słoik i pozostaw na tydzień w ciepłym nasłonecznionym miejscu.
3. Po tym czasie przecedź wywar, dodaj litr przegotowanej wody i pozostaw w słoju na kolejny tydzień.
4. Zlej nalewkę sosnową filtrując ją przez gazę. Rozlej do ciemnych butelek i szczelnie je zakorkuj. Odstaw w ciemne i chłodne miejsce. Nalewka najlepiej smakuje gdy leżakuje przynajmniej pół roku.
Nalewka sosnowa - jak i kiedy zbierać pędy?
Młode pędy sosny zbieramy od kwietnia do maja (najlepiej na przełomie tych dwóch miesięcy). Przyrosty zbieramy zanim wypuszczą igły. Najlepiej jeśli mają około 10-12 centymetrów, powinny być też jasnozielone i lepkie (to znak, że mają dużo cennego soku). Wybierz drzewa, które rosną z dala od ruchliwych dróg. Pędy sosny przycinamy za pomocą sekatora albo ostrego noża. Pamiętajmy, by nie obcinać wszystkich przyrostów, tylko pozostawić część na gałęziach - dzięki temu nie uszkodzimy drzewa. Można też obcinać pędy w połowie. Ze względu na lepką żywicę, najlepiej zbierać je w rękawiczkach.
Nalewka z pędów sosny - właściwości
Nalewka sosnowa ma właściwości rozgrzewające, wykrztuśne i bakteriobójcze. Dzięki zawartości olejków eterycznych z sosny ułatwia oddychanie w przypadku kataru i pomaga udrożnić drogi oddechowe. Zawiera mnóstwo witaminy C i soli mineralnych, które leczą przeziębienia, zapalenie gardła i inne sezonowe infekcje. Jest skutecznym sposobem na wzmocnienie odporności. Nalewka z pędów sosny pomoże też złagodzić stany zapalne dróg moczowych i pęcherzyka żółciowego, działa przeciwutleniająco, moczopędnie i rozkurczowo.
--
Zobacz też: Syrop z pędów sosny - sprawdzony przepis >>>
Komentarze